Wysokie loty w Fiordland w Nowej Zelandii
Wysłane:
Jak sobie radzicie na łódkach?
Kocham ich, powiedziałam, mocno ściskając siedzenie samolotu.
Bogota Kolumbia
Cóż, wyobraźcie sobie turbulencje jako fale, których nie widać, powiedział pilot ze śmiechem.
Wiem, że turbulencje nie mogą zestrzelić samolotu, ale to nie czyni sytuacji bardziej komfortową, odparłam, patrząc gniewnie.
Samolot zatrząsł się, gdy mijaliśmy wysokie góry. Wydawało się, że nikt z pozostałych pasażerów tego nie zauważył, ale wzdrygnąłem się na widok kogoś, komu właśnie wbiło się w ramię tysiąc igieł.
Jeśli coś pójdzie nie tak, po prostu upadniemy i zginiemy! Właśnie tam krążą moje myśli!
Pilot spojrzał na mnie, ponownie się roześmiał i wrócił do rozmowy z pozostałymi pasażerami.
Leciałem maleńkim, sześciomiejscowym wodnosamolotem trzy tysiące stóp nad Wątpliwą Dźwięką. Fiordland położony jest w najbardziej wysuniętej na południowy zachód części Nowa Zelandia i domem dla wielu Władca Pierścieni plany filmowe, region ten uznawany jest za jeden z najbardziej malowniczych i odległych obszarów w kraju.
Wypełnione gigantycznymi górami, głębokimi jeziorami, wezbranymi rzekami, dziewiczymi lasami i olśniewającymi fiordami, większość z nich nigdy nie została napadnięta przez człowieka. Oprócz kilku miejsc, do których mogą dopływać łodzie i samoloty, rząd zablokował ten teren, zapewniając, że tak będzie przez długi czas.
Dzień wcześniej wpadłem na genialny pomysł, żeby zobaczyć Doubtful Sound podczas szybkiego, godzinnego lotu zamiast całodniowej podróży autobusem/łódką. Brakowało mi czasu i pomimo mojego lęku wysokości i latania , myślałem tylko o zaoszczędzeniu czasu i widokach, które zobaczę.
Jednak gdy malutki samolocik podskakiwał, pomysł nie wydawał się już taki jasny.
Kilka dni wcześniej złapałem autostop w te okolice z Karin, Szwedką, którą poznałem Wanaka . Po kilku dniach imprezowania Queenstown , pojechaliśmy do lokalnego lądowiska, Te Anau, małego miasteczka nad jeziorem liczącego zaledwie kilkaset mieszkańców. Jest to brama dla turystów, którzy przybyli na obóz, przeszli szlakiem Kepler Track i Milford Sound oraz odwiedzili dwie największe atrakcje w okolicy: Milford Sound i Doubtful Sound.
Karin i ja pojechaliśmy na cały dzień do Milford Sound. Po drodze mijaliśmy gigantyczne granitowe góry, krystalicznie czyste, błękitne rzeki i ryczące wodospady. Gdy podążaliśmy drogą do dźwięku, wznosiły się nad nami strome klify. Po drodze usiane były maleńkie jeziora, a szlaki turystyczne – niektóre z Wielkich Ścieżek w kraju – przecinały ten obszar.
To była dzika Nowa Zelandia, gdzie nie było zasięgu telefonii komórkowej, trzeba było biwakować i – cytując doktora Browna – nie potrzeba dróg. Przybyłeś tu z jednego powodu: uciec od miejskiego życia.
Podczas naszego dwugodzinnego rejsu po Milford Sound do brzegu Morza Tasmana i z powrotem woda z ostatnich deszczów spłynęła strumieniem ze zboczy fiordu, pokryła lodem szczyty gór, a w pobliżu tańczyły foki. To był pogodny, jasny i słoneczny dzień, taki, który sprawia, że czujesz się, jakbyś dostał najszczęśliwszą kartę w talii podróżnika.
ile dni Wiedeń
Następnego dnia Karin wyszła, a ja zostałem, aby zwiedzać dalej. udałem się do Skrzydła i woda , małej firmy produkującej wodnosamoloty prowadzonej przez Jima, twardego pilota, który miał wiele do powiedzenia na temat stanu współczesnego szkolenia pilotów i bezpieczeństwa samolotów. Wypowiadał się na temat przepisów stanowych i rządowych, które nie pozwalają pilotom na bycie pilotami, firm zlecających konserwację na zewnątrz, nadmiernego polegania na komputerach i technologii oraz braku odwagi pilotów.
Nie ma wystarczającego doświadczenia. Komputer Cię nie uratuje.
Miał zdecydowane zdanie na każdy temat.
Udaliśmy się do samolotu, aby przywitać się z pozostałymi pasażerami.
Matt boi się latać, ale zrobimy z niego mężczyznę, powiedział dwóm pozostałym parom czekającym na wejście na nasz samolot, klepając mnie po plecach, gdy poszedł do kolejnej kontroli bezpieczeństwa w samolocie.
Już żałowałem, że wspomniałem o moim strachu przed lataniem.
Z trzaskiem silnika płynęliśmy po wodzie i płynnie wznieśliśmy się w powietrze. Teraz, pod nami, nad krajobrazem rozciągało się gigantyczne jezioro Te Anau i góry. Były tam jeziora spływające po zboczach gór, łaty lodu usiane niedostępnymi szczytami gór i strome, szare klify, na których drzewa pozornie wisiały na korzeniach, gotowe w każdej chwili się zsunąć. Okrążaliśmy góry tak blisko, że czułem, że mogę ich dotknąć.
przewodnik turystyczny po Las Vegas
Gdy nadciągnęły chmury, poczułem się zdenerwowany. Wraz z chmurami przyszedł wiatr i bardziej wzburzone powietrze.
Skąd wiesz, kiedy zawrócić? Czy jest taki moment, kiedy mówisz: „OK, czas już iść!”?
Po prostu wiesz z doświadczenia, odpowiedział Jim.
Co się stanie, jeśli pogoda się pogorszy?
podróże rumuńskie
Widzisz te duże zbiorniki wodne tam na dole?
Tak…
Cóż, jesteśmy w hydroplanie. Po prostu wyląduję samolotem na wodzie i przeczekam, odpowiedział rzeczowo, „Ale nie martw się”. To się nigdy nie zdarzyło.
Samoloty – kontynuował – są silniejsze od ludzi. Złamiesz się, zanim zrobi to to dziecko.
Przecięliśmy chmury i zrobiliśmy pętlę wokół wodospadu Browne, najwyższej na świecie zjeżdżalni wodnej (ponieważ woda technicznie rzecz biorąc zawsze dotykała ziemi, nie był to wodospad), przez którą bez przerwy płynęła kaskada z dużego basenu ustawionego w depresja góry.
Kiedy wylądowaliśmy z powrotem w Te Anau i zatrzymaliśmy się w doku, Jim spojrzał na mnie. Nie tak źle, co?
Nie, nie aż tak źle, ale to nie zmieniło mojego poglądu na latanie.
Następnego dnia, gdy jechałem porannym autobusem, patrzyłem, jak niebo zmienia kolor na różowy wraz ze wschodem słońca. Ucieszyłem się, że w przeciwieństwie do mojej ostatniej wizyty nie pominąłem tego obszaru. Tutaj, w tym małym miasteczku na skraju Nowej Zelandii, gdzie turystów było więcej niż mieszkańców, nie było nic innego do roboty, jak tylko cieszyć się przyrodą. Region pozbył się elementów rozpraszających, tak powszechnych w innych częściach kraju.
najlepszy sposób, aby zobaczyć San Francisco
Miałem też nadzieję, że kiedy wrócę, pokażę Jimowi, że przezwyciężyłem lęk wysokości.
Zarezerwuj wycieczkę do Nowej Zelandii: porady i wskazówki logistyczne
Zarezerwuj swój lot
Używać Skyscannera Lub Momondo znaleźć tani lot. To moje dwie ulubione wyszukiwarki, ponieważ przeszukują strony internetowe i linie lotnicze na całym świecie, dzięki czemu zawsze wiesz, że żaden kamień nie zostanie pozostawiony bez zmian. Zacznij jednak od Skyscannera, ponieważ ma on największy zasięg!
Zarezerwuj zakwaterowanie
Możesz zarezerwować swój hostel za pomocą Świat Hosteli ponieważ mają największy asortyment i najlepsze oferty. Jeśli chcesz zatrzymać się w innym miejscu niż hostel, użyj Rezerwacja.com ponieważ konsekwentnie zwracają najtańsze stawki za pensjonaty i tanie hotele. Moje ulubione miejsca noclegowe to:
- Nomadzi (Queenstown)
- Urbanz (kościół chrześcijański)
- Tęczowa Chata (Taupo)
Jeśli szukasz więcej miejsc noclegowych, oto pełna lista moich ulubionych hosteli w Nowej Zelandii .
Nie zapomnij o ubezpieczeniu podróżnym
Ubezpieczenie podróżne ochroni Cię przed chorobami, obrażeniami, kradzieżą i anulowaniem rezerwacji. To kompleksowa ochrona na wypadek, gdyby coś poszło nie tak. Nigdy nie wyruszam w podróż bez niego, ponieważ w przeszłości musiałem go używać wiele razy. Moje ulubione firmy oferujące najlepszą obsługę i najlepszą wartość to:
- Skrzydło Bezpieczeństwa (dla wszystkich poniżej 70. roku życia)
- Ubezpiecz moją podróż (dla osób powyżej 70. roku życia)
- Medjet (dla dodatkowego ubezpieczenia repatriacyjnego)
Szukasz najlepszych firm, dzięki którym możesz zaoszczędzić pieniądze?
Sprawdź mój strona zasobów dla najlepszych firm, z których możesz korzystać podczas podróży. Wymieniam wszystkie, których używam, aby zaoszczędzić pieniądze, gdy jestem w drodze. Pozwolą Ci zaoszczędzić pieniądze również podczas podróży.
Chcesz uzyskać więcej informacji o Nowej Zelandii?
Koniecznie odwiedź nasz solidny przewodnik po Nowej Zelandii aby uzyskać jeszcze więcej wskazówek dotyczących planowania!