Znalezienie czegoś więcej niż Dracula w Rumunii

Wiele małych, tradycyjnych domów w regionie Transylwanii w Rumunii
Zaktualizowano : 22.07.19 | 22 lipca 2019 r

Wędrując po Sighisoarze w poszukiwaniu trumien, nietoperzy, wampirów i ludzkiej krwi, zdałem sobie sprawę, że Rumunia nie zamierzał dać mi tego, czego chciałem: mnóstwo tandetnej turystyki związanej z Draculą.

Byłem w Bran, zwiedziłem Transylwanię i spędziłem trochę czasu w Bukareszcie. Jak dotąd nie spotkałam się z niczym na temat wampirów.



To było dziwne.

Popkultura wampirów osiągnęła swój szczyt, a ulubione filmy fanów, takie jak Zmierzch i Czysta krew, cieszyły się ogromną popularnością na całym świecie. Jednak Rumuni po prostu nie zadali sobie trudu, aby wykorzystać szał na wampiry, który szerzył się po całym świecie.

Przyznałem się do porażki. Po prostu nie dostałem tego, na co liczyłem. Musiałam się zadowolić faktem, że Rumunia okazała się niesamowitym miejscem, które przeszło moje najśmielsze oczekiwania.

Była to najlepsza nagroda pocieszenia, jaką mógł dostać każdy podróżny.

Może nie w każdym sklepie były zęby wampira, ale kraj miał wiele do zaoferowania.

Po Bułgaria , Miałem mieszane uczucia co do wyjazdu do Rumunii.

Bułgaria nie zrobiła na mnie żadnego wrażenia podczas mojego pobytu w tym kraju. Przyznam, że było lepiej, niż się spodziewałem. Ale tak naprawdę nie podobało mi się to.

W mojej głowie założyłem, że Rumunia będzie podobna do Bułgarii: byłego komunistycznego kraju rolniczego z rozpadającymi się i nijakimi budynkami z czasów sowieckich. Na wsi byłoby kilka ładnych średniowiecznych miasteczek, ale ogólnie nie miałam wielkich oczekiwań co do Rumunii.

Jednak przez trzy tygodnie mojego pobytu w Rumunii ten kraj nieustannie mnie zadziwiał.

świetne miejsca na pobyt w Bostonie

Było o wiele bardziej rozwinięte, niż myślałem, miasta były historyczne i piękne, ludzie byli przyjaźni, jedzenie (choć bogate w mięso) było pyszne, a kraj okazywał szaleństwo, jesteśmy na dobrej drodze do zdobycia energii.

Ruchliwy rynek w Rumunii w słoneczny letni dzień

Zacząłem w Bukareszcie, który był miastem znacznie bardziej zachodnim, niż myślałem. Zamiast starego miasta z czasów sowieckich znalazłem miasto pełne energii, kawiarni, ładnych samochodów, pięknych parków, pysznej międzynarodowej kuchni i tętniącego życiem nocnego życia.

Podobała mi się także szeroka gama architektury, od art déco, przez Paryż z końca XIX wieku, po, tak, te duże, nudne, szare budynki komunistyczne. W historycznym centrum było też mnóstwo świetnych restauracji i kawiarni (choć były trochę drogie). Bukareszt ma w sobie pewne wyrafinowanie i energię, które mi się podobały.

Miejsce to zwykło się nazywać Paryżem Wschodu i łatwo zrozumieć dlaczego. (Rumuni darzą Francuzów tym dziwnym podziwem, jakiego się nie spodziewałem. Wyglądało na to, że próbowali dużo skopiować z Francji.)

Wyjeżdżając z Bukaresztu, przemknąłem przez Transylwanię w poszukiwaniu Drakuli.

Niestety, niewiele można było o nim znaleźć.

Można by pomyśleć, że Rumuni wykorzystają całą aferę z Draculą, ale w okolicy nie ma prawie żadnego wampirzego kiczu. Spodziewałem się wielu tandetnych i tandetnych pułapek turystycznych, którymi mógłbym się zabawić.

gdzie warto odwiedzić w Kostaryce

Ale nie było żadnych.

Byłem bardzo rozczarowany.

Bardzo bym chciał, żebym przeżył zamek Draculi i dostałem tylko tę koszulkę! Z Prawdziwa Krew , Zmierzch , a wampiry są niesamowitą modą ogarniającą świat, Rumuni mogliby spróbować odtworzyć swoją inspirowaną Draculą przeszłość i przyciągnąć turystów. (Bukareszt miał restaurację Dracula, ale była zamknięta z powodu remontu.)

Jasne, byłoby to całkowicie tandetne, ale byłoby zabawne – a podróżowanie nie zawsze musi być poważne. Czasami może to być po prostu tandetne i zabawne . (Na przykład Disney World.)

Duży słupowy posąg Włada Palownika w Rumunii

Głównym ośrodkiem turystycznym Transylwanii (i chyba całej Rumunii) było miasto Braszów. To właśnie tam było najwięcej ludzi, miejsc, jednodniowych wycieczek i wycieczek. Braszów to starożytne miasto, które kiedyś znajdowało się na ważnym szlaku handlowym między Wschodem a Zachodem.

To było moje ulubione miejsce w Rumunii.

Urocze miasto Braszów, otoczone zielonymi lasami i górami

Największą jednodniową wycieczką z Braszowa jest wycieczka do Bran, gdzie ludzie udają się do fałszywego zamku Drakuli. Zamek w Branie to piękna średniowieczna rezydencja, która przez lata służyła jako fort, następnie centrum administracyjne, a następnie pałac królowej, zanim władzę przejęli komuniści.

W najlepszym razie mogło to być miejsce, w którym Dracula zatrzymał się podczas walki z Turkami. Nie wiem, dlaczego jest z nim kojarzony (mają jedno pomieszczenie poświęcone jego legendzie), ale i tak jest to zamek warty zobaczenia. Jest pięknie zachowany, a na ścianach znajduje się wiele dobrych opisów na temat jego historii.

Wyjeżdżając z Braszowa, zakochałam się w Sybinie i Sighisoarze, maleńkich średniowiecznych miasteczkach pełnych brukowanych uliczek, średniowiecznych budynków i małych alejek, w których można się zgubić.

To były jedyne dwa miejsca, w których poczułam się przytłoczona przez turystów i myślę, że ma to więcej wspólnego z dużą liczbą ludzi wciśniętych na maleńkim obszarze, niż z faktem, że miasta są na mapie.

W porównaniu do innych miejsc w Rumunii, miasta te były znacznie mniejsze. Oba mi przypomniały Używany : wyglądały podobnie, było tam sporo starszych turystów, a po 22:00 brakowało atrakcji, co było typowe dla średniowiecznych miast, które odwiedziłem w Rumunii.

Jeden z wielu historycznych pomników w Transylwanii w Rumunii

Zaskoczyło mnie także to, jak niewielu turystów spotkałem w Rumunii.

Schroniska były w większości puste, nawet w ruchliwym Braszowie i Bukareszcie. W ruchliwym zamku Bran wydawało się, że było więcej Rumunów niż obcokrajowców. Prawie nie widziałem żadnych grup wycieczkowych, a jeśli już, to byli to głównie Rosjanie. Widziałem kilka niemieckich grup młodzieżowych jadących na kemping, ale w większości Rumunia nie wydaje się brać udziału w wielkim europejskim letnim sezonie turystycznym.

Który jest świetny.

odwiedzając Kolumbię, Amerykę Południową

Chociaż członkostwo w UE sprawiło, że ten kraj jest droższy, niż myślałem, to wciąż świetna okazja. Jeśli chcesz podróżować z ograniczonym budżetem, możesz wydać tam około 30-40 USD dziennie.

Z reguły można oczekiwać, że kraj ten będzie kosztował około połowę ceny miejsc docelowych w Europie Zachodniej. (Dostałem fantazyjne sushi z napojami za 25 USD.)

I chociaż od czasu mojej pierwszej wizyty turystyka w Rumunii wzrosła, nadal jest to niedrogie miejsce dla podróżnych. Stało się popularnym wyborem dla turystów z plecakiem po wyczerpaniu zapasów 90 dni w strefie Schengen . Ale i tak nie znajdziesz tu wielkich tłumów!

I w zasadzie masz cały kraj dla siebie. Rumunia nie wyskakuje na pierwszy plan, gdy większość ludzi myśli o europejskich wakacjach i myślę, że dlatego unika tłumów.

Ludzie prawdopodobnie pojadą, Rumunia? Co do cholery jest w Rumunii? Jedźmy do Włoch.

Dla mnie Rumunia był jednym z najlepszych i najpiękniejszych krajów, jakie odwiedziłem od lat. To przerosło moje oczekiwania. Jedzenie było pyszne, podobały mi się średniowieczne miasta i piękna okolica, a większość ludzi była bardzo przyjazna.

Myślę, że Rumunia jest jednym z najlepszych krajów, których nikt nie odwiedza. Proponuję udać się tam podczas następnej podróży do Europa . To będzie tego warte.

Uzyskaj szczegółowy przewodnik budżetowy po Europie!

Nomadyczny MattMój szczegółowy, ponad 200-stronicowy przewodnik jest przeznaczony dla podróżujących z ograniczonym budżetem, takich jak Ty! Eliminuje bzdury, które można znaleźć w innych przewodnikach i od razu przechodzi do praktycznych informacji potrzebnych do podróżowania i oszczędzania pieniędzy podczas podróżowania z plecakiem po Europie. Znajdziesz sugerowane trasy, budżety, sposoby oszczędzania pieniędzy, rzeczy do zobaczenia i zrobienia na uboczu i poza nim, nieturystyczne restauracje, targi i bary i wiele więcej! Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się więcej i zacząć!

Zarezerwuj wycieczkę do Rumunii: porady i wskazówki logistyczne

Zarezerwuj swój lot
Używać Skyscannera Lub Momondo znaleźć tani lot. To moje dwie ulubione wyszukiwarki, ponieważ przeszukują strony internetowe i linie lotnicze na całym świecie, dzięki czemu zawsze wiesz, że żaden kamień nie zostanie pozostawiony bez zmian. Zacznij jednak od Skyscannera, ponieważ ma on największy zasięg!

Zarezerwuj zakwaterowanie
Możesz zarezerwować swój hostel za pomocą Świat Hosteli ponieważ mają największy asortyment i najlepsze oferty. Jeśli chcesz zatrzymać się w innym miejscu niż hostel, użyj Rezerwacja.com ponieważ konsekwentnie zwracają najtańsze stawki za pensjonaty i tanie hotele. Moje ulubione miejsca noclegowe to:

Nie zapomnij o ubezpieczeniu podróżnym
Ubezpieczenie podróżne ochroni Cię przed chorobami, obrażeniami, kradzieżą i anulowaniem rezerwacji. To kompleksowa ochrona na wypadek, gdyby coś poszło nie tak. Nigdy nie wyruszam w podróż bez niego, ponieważ w przeszłości musiałem go używać wiele razy. Moje ulubione firmy oferujące najlepszą obsługę i najlepszą wartość to:

Szukasz najlepszych firm, dzięki którym możesz zaoszczędzić pieniądze?
Sprawdź mój strona zasobów dla najlepszych firm, z których możesz korzystać podczas podróży. Wymieniam wszystkie, których używam, aby zaoszczędzić pieniądze, gdy jestem w drodze. Pozwolą Ci zaoszczędzić pieniądze również podczas podróży.

Chcesz uzyskać więcej informacji o Rumunii?
Koniecznie odwiedź nasz solidny przewodnik po Rumunii aby uzyskać jeszcze więcej wskazówek dotyczących planowania!